Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tak powinno pisać sie książki z serii HB. Bez zbędnego balastu w postaci rozbudowanego wstępu, mówiącego o początku I wojny światowej. Jasno i przejrzyście opisany przebieg bitwy. Szkoda tylko iż przy wznowieniu wydawnictwo nie ustrzegło sie od literówek. Bardzo dobra książka.

Tak powinno pisać sie książki z serii HB. Bez zbędnego balastu w postaci rozbudowanego wstępu, mówiącego o początku I wojny światowej. Jasno i przejrzyście opisany przebieg bitwy. Szkoda tylko iż przy wznowieniu wydawnictwo nie ustrzegło sie od literówek. Bardzo dobra książka.

Książka która otwiera oczy na działalność wielkich korporacji. Nie zastanawiamy się na co dzień skąd pochodzą akumulatory i czy wydobycie ważnego ich składnika jakim jest kobalt nie niszczy środowiska naturalnego. A wydobycie odbywa się daleko od nas, nie widzimy tego i wierzymy wielkim firmom, że ich kobalt jest czysty. Warto przeczytać tą książkę, a nawet trzeba, by otworzyć oczy na hipokryzje wielkich firm.
więcej :
https://volkstaat.wordpress.com/2024/06/02/hipokryzja/

Książka która otwiera oczy na działalność wielkich korporacji. Nie zastanawiamy się na co dzień skąd pochodzą akumulatory i czy wydobycie ważnego ich składnika jakim jest kobalt nie niszczy środowiska naturalnego. A wydobycie odbywa się daleko od nas, nie widzimy tego i wierzymy wielkim fi...

Rozwiń

Zwiń

W końcu udało mi sie przeczytac poczet, nie z powodu grubości trwało to długo lecz z nagromadzenia informacji, dlatego powinno sie książke czytać powoli. W podtytule podano "Życie, legenda, budowle" i w sumie w takiej kolejności opisane sa poszczególne sylwetki. Stan wiedzy nie pozwala opisać w szczegółach każdej sylwetki faraona, ale autor postarał sie w ciekawy sposób napisac jak najwięcej o czlowieku jakim był sam faraon jak i o okresie w jakim panowal i co tam zbudował, a raczej kazał zbudować. Bardzo dobra książka pokazująca pasjonujące dzieje Egiptu.

W końcu udało mi sie przeczytac poczet, nie z powodu grubości trwało to długo lecz z nagromadzenia informacji, dlatego powinno sie książke czytać powoli. W podtytule podano "Życie, legenda, budowle" i w sumie w takiej kolejności opisane sa poszczególne sylwetki. Stan wiedzy nie ...

Rozwiń

Zwiń

Pierwszy tom Historii Śródziemia. Nie jestem szczególnym fanem Tolkiena ale z wielkim zainteresowaniem odnotowałem, że ukaże sie dwunastotomowa Historia Śródziemia. Mam pewien niedosyt po przeczyatniu Hobbita czy Władcy pierścieni więc.....przeczytałem tą pozycję, w której opisywany jest okres od stworzenia świata do przebudzenia się ludzi w pierwszej erze świata. Widać jak Tolkien tworzył swój świat i jak starał się go udoskonalić. Chyba jednak zostanę fanem Tolkiena :)

Pierwszy tom Historii Śródziemia. Nie jestem szczególnym fanem Tolkiena ale z wielkim zainteresowaniem odnotowałem, że ukaże sie dwunastotomowa Historia Śródziemia. Mam pewien niedosyt po przeczyatniu Hobbita czy Władcy pierścieni więc.....przeczytałem tą pozycję, w której opisywany jest o...

Rozwiń

Zwiń

Jak na swoja objętość, 117 str. tekstu, jest to bardzo dobra ksiązka. Wbrew tytułowi opisuje ona brytyjską "nieobecnośc" w Omanie w latach pięćdziesiątych. Autor stara sie opisac motywy polityczne jakie zmusiły Wielka Brytanie do pomocy sułtanowi Omanu w zdławieniu rebelii z lat 1958 - 1959 i cofa sie w nieodległą przeszłośc. Kulminacyjnym punktem ksiązki jest atak brytyjskich oddziałów SAS na pozycje rebeliantów. Ksiązka ciekawa bo opisuje mało znany, by nie rzecz nieznany konflikt z okresu zimnej wojny. Konflikt ten nie wywołał zbytniej reakcji na arenie międzynaorodowej poprzez swój zasięg i małą skalę. "Armie" biorące udział w tym konflikcie można liczyc na setki a nie na tysiące ludzi, jednakże był to konflikt asymetryczny. Szkoda tylko iz po raz kolejny zawiodła kortekta, tym razem czasami poplątane są końcówki wyrazów, ale to szczegół. Wszystkim zainteresowanym konfliktami zimnowojennymi mogę śmiało poplecic tą niewielka pozycję.

Jak na swoja objętość, 117 str. tekstu, jest to bardzo dobra ksiązka. Wbrew tytułowi opisuje ona brytyjską "nieobecnośc" w Omanie w latach pięćdziesiątych. Autor stara sie opisac motywy polityczne jakie zmusiły Wielka Brytanie do pomocy sułtanowi Omanu w zdławieniu rebelii z lat...

Rozwiń

Zwiń